[MissYou00]

Piszę w pewnej dość podejrzanej sprawie - że tak to ujmę, cuchnącej na kilometr. Otóż w ciągu ostatnich kilku dni, notorycznie pojawiają się w KWC recenzje nowej serii od Oriflame, Swedish Spa.

Na Wizażu jest akcja testowania i zgłoszeń można dokonywać do 14.10, czyli...do jutra. Biorąc pod uwagę czas oczekiwania na wyniki i otrzymanie paczki, a później - napisanie opinii, to pierwsze opinie powinny pojawić się w katalogu w LISTOPADZIE.



Tymczasem recenzje tychże produktów mają wspólne punkty: czas używania to tydzień, max. dwa, w trakcie pierwszego opakowania, ponadto, jedna z recenzentek napisała otwarcie, jakoby produkt dostała właśnie od Wizażu. Recenzje są i pojawiają się nowe, nikt nic nie wie (lub udaje), a mnie to wygląda na test z zewnątrz, po prostu. Pomijam te ordynarne stwierdzenia niektórych z pań, iż produkty otrzymały właśnie w ramach testowania na tym portalu - pytam, jakim cudem, skoro do jutra można się zgłaszać? Proszę o jakąś interwencję w tej sprawie, bo to zakrawa na kiepski i wcale nieśmieszny żart...