2004-11-18, 07:42
|
#12
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: gdzie na kawusię? gdzie na jedzonko?
co do Antykwariatu to też bardzo lubiłam.. do czasu, gdy pewnego pięknego letniego dnia, kiedy zanosiło się na burzę [i na dworze i w lokalu].. dziewczyny siedzące przy oknie postanowiły zamknąć okno [w tej najdalszej sali - zresztą wczesniej chyba nie ma okien..] nagle zjawił się właściciel i zrobił im karczemną awanturę, jak one śmią nie u siebie zamykać okno, kto im pozwolił i co one sobie myślą.. dziewczyny były jak trusie, grzecznie [nie wiem po co] zaczęły mu tłumaczyć, że w żadnym lokalu tego typu nie trzeba latać po kelnera, żeby otworzył/zamknął łatwo dostępne każdemu okno tuż przy stoliku.. przepraszały.. a on dalej z mordą, że nie życzy sobie, żeby dotykać jego okien.. grrrrrrr..
co do innych lokali [trochę ku przestrodze również]..
lubię Jazz Bistro na Pieknej [smaczne pasty i czasem muzyczka w tle.. smaczne.. choć kiedyś były lepsze.. nadal są dużo smaczniejsze niż w wielu innych miejscach].
Tortilla Factory Wilcza róg Poznańskiej.. pyszne meksykańskie specjały.. ale.. strasznie zmniejszyli porcje.. kiedyś [jeszcze jakieś 2 lata temu] quesadilla [mam nadzieję, że nie pokręciłam nazwy.. ale nie w tym rzecz] zajmowała cały talerz, miała dużo mięsa.. ostatnimi czasy jadłam ją 2x i.. zajmuje już 2/3 talerza.. a mięsa w samym naleśniku już nie jest po brzegi.. i nie tylko ja odnotowałam ten spadek ilości.. [a ceny wzrosły swoją drogą].
Presto - włoskie klimaty, pycha jedzonko.
Jak mi się coś jeszcze przypomni to dam znac
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj
WESOŁYCH ŚWIĄT!
|
|
|