2016-07-22, 19:03
|
#314
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
Napisane przez paulinika
Bardzo madre.
Wypowiem sie z perspektywy 17-sto latki ktora zaliczyla wpadke. Mlode macierzynstwo wcale nie nalezy do pieknych,latwych,rozowe okulary itp. Ja nie moglam podjac pracy, wyrzucili mnie ze szkoly, nie mielismy pomocy od rodziny, mama pracowala, tato zbytnio nie palal checiami do zostania z wnuczka. Czesto z teraz juz moim mezem, jedlismy postny ryz przez tydzien by dziecko mialo na pieluchy, mleko i podstawowe potrzebne rzeczy. Dziecko to jest bardzo wielka odpowiedzialnosc na kolejne parenascie lat, wrecz powiem ze cale zycie. Dzis moja corka ma 7 lat. Bylo tak zayebiscie ciezko ze nie mozesz sobie tego wyobrazic. Zdecydowalas sie na dziecko bez potecjalnej wiedzy ile kosztuje wychowanie tego dziecka. Wozek, lozeczko, ciuszki, pieluchy, podstawowe rzeczy do higieny, brak dochodow, myslac ze rodzice Ci pomoga, ale boisz sie im powiedziec. Powiem tylko ze wpakowalas sie w wielkie gowno na wlasne zyczenie. I tak, z mojego przykladu mozna, oczywiscie ze mozna, ale Twoje posty sa tak niedojrzale, tak infantylne ze sama sie zastanawiam jak sobie dacie rade.
|
Posiadanie dziecka to nie tylko sielanka, uśmieszki i przytulaski.
Urodziłam dziecko w wieku 21 lat i jest cholernie ciężko.
Jednak dziecko może zmotywować do wzięcia się w garść. Ja uważam, że gdyby nie mój syn, to nie byłabym w tym miejscu na ścieżce zawodowej, w którym jestem teraz. A to dopiero początek...
Cytat:
Napisane przez victorion
Jej facet nie jest mężem, więc się z nim nie rozlicza. Jako pelnoletnia może próbować rozliczać się sama bez rodziców, ponieważ się uczy rzeczywiście przysługują jej alimenty ale i tak jej to nie idzie, więc rzucając wiele nie straci, a zyska 500+.
Od drugiego dziecka jeśli dochód przekracza 800/os, jeśli mniejszy niż 800/os to od pierwszego.
|
Jeśli jej partner prawnie uzna dziecko, to będą rozliczać się razem.
|
|
|