Dot.: Muszę udowadniać światu, że jestem kobietą
Wszystkie wklejone tu kobiety są ładne według mnie. Autorko - też widzę siebie jako męska i mam rzeczywiście dość duzo męskich cech. Według typologii Davida Kibbe'a jestem dramatic classic. Zainteresuj się tym, bo być może ubierasz się zbyt kobieco do swojego typu urody i wyglądasz przez to karykaturalnie. Ja zdecydowanie lepiej czuje się i wyglądam w koszuli i zakiecie niż rozkloszowanej sukience w kwiatki - to się aż gryzie wtedy. Warto wypracować swój własny styl.
Natomiast jeśli naprawdę komentuja Cię obcy ludzie, to muszą podświadomie wyczuwac Twoja słabość, brak poczucia własnej wartości. Mi ludzie "dokuczali", gdy byłam jeszcze przed terapiami i źle funkcjonowałam. Dlatego według mnie : szukanie stylu (może faktycznie nie pasuje Ci mocny makijaż i szminka), a także mądry terapeuta na początek. Jeśli to wszystko będzie nieskuteczne, to możesz pomyśleć o operacjach.
|