[LiviaVe]

Ja cały czas z biura, cały czas nadgodziny, tylko w kwietniu szef robił mi długie weekendy, żeby zejść ze starego urlopu. To mnie strasznie wkurzało, bo i tak nie mogłam się nigdzie ruszyć, a pracy miałam bardzo dużo.
Też muszę zrzucić do ślubu, bo przybrałam jakieś 5kg. W marcu wróciłam na siłownię i dzień dobry - korona. Dopiero tydzień temu byłam pierwszy raz. Muszę trochę z pracą wyhamować i znowu zacząć ćwiczyć siłowo.


Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka