Dot.: Nie umiem w MakDrajwa, czyli proste rzeczy, które sprawiają trudność
Pokroić cebuli w ładną kostkę. Zawsze mi się rozjezdza i wychodzi jakbym ją siekierą z zamknietymi oczami rąbała.
Mam skrajnie beznadziejną orientację w terenie. Gubię się wszędzie, wiecznie myślę, że trzeba iść w jedną stronę, a np. wyjście jest w przeciwną. Duże podziemne parkingi to zło.
|