[wicherek1989]

Napisane przez kruella_de_mon

Dziewczyny wyjeżdżamy. Trzymajcie kciuki! Od wczoraj od 18 nic juz jeść nie mogłam. Głodna jestem ale i się stresuje czy wszystko będzie ok... uff...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mocne kciuki i odezwij się po

Napisane przez Fortuna1

Podłącza się oksytocyne kobiecie w kroplowce i tak sobie z nią chodzi pół dnia aż się coś zacznie. Ja na początku chodziłam ale później już musiałam być pod ktg cały czas aż do rozwiązania ciąży. W pierwszym dniu u mnie nic nie ruszyło. Dopiero w drugim jak podłączyli mnie rano, to udało się urodzić o 18. Po przebiciu pecherza plodowego ok 14.00 dopiero wszystko ruszyło.

Nie brzmi to jakoś mega strasznie, no zobaczymy jak to u mnie będzie

Napisane przez gilmoregirl92

Powodzenia Już za kilka godzin będziesz miała maleństwo przy sobie.

Ja dzisiaj idę na KTG, może będę miała też usg. W poniedziałek się stawiam do szpitala na wywołanie, już nie bardzo mam nadzieję, że mała urodzi się sama do tego czasu. Strasznie się boję tego wywoływania, ale co mogę poradzić...

Nie bój się, kroplówki się boisz?

Napisane przez Iwona 25

hej,
jak dziś do północy nie urodzę, a jakoś nie widzę tego....to będzie znak zodiaku panna...trudno.
Dla dziewczynki pasuje, ale chłopak? straszne fochy mają małe Panny i są upierdliwe- mam chrześniaczkę z 24 sierpnia

E tam te znaki zodiaku to pierdoły są, ja nawet nie wiedziałam na jaki wypadnie nasz, dopóki nie napisałaś. Skoro dziś zaczyna się panna to nasz chłopak też taki

Napisane przez rita_k

Ile trwa to ktg? Pol godz?

30-40 min, ja 2x miałam grubo ponad godzinę, raz z powodu że ruchów dziecka zero, raz że fikał aż za bardzo

Napisane przez Neira

Ja chyba urodzę na wątku ostatnia, bo TP to 23.09, a żadnych wskazań do cesarki nie mam no nic, ktoś musi być :p

Spoko, ja z moim terminem też byłam w końcówce września, tylko teraz się zmienia


W ogóle anemia mi wyszła na badaniach... a zważyłam się dziś i mam 66,5 kg zrobiłam się wielka w ciągu ostatniego tygodnia