[Hultaj]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87694934]Dla mnie na pewno jesteś za stary przede wszystkim, ale kobiety starsze ode mnie pewnie patrzą na to inaczej.
Nie masz twarzy przystojniaka - wydaje mi się, że masz lekko cofnięta szczękę (bardzo dużo ludzi ma lekkie wady zgryzu czy wady kostne, co niestety nie wpływa korzystnie na wygląd) przez co struktura kostna twarzy nie jest idealna. Nie masz czasem krzywych zębów / bezdechu sennego/nie chrapiesz głośno? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, to może ortodonta?

Ma za wąską dolna część twarzy i kilka innych rzeczy nie wpisuje się w kanon, ale już nie chcę być taka drobiazgowa.
Gdyby wpisywał się w schemat przystojniaka, to też dostałby odpowiedzi, że jest przystojny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Jak za stary (nie chodzi o preferencje) jak ma 32 lata a Ty ze 25
Właśnie jesteś drobiazgowa ale tym stylem wykańczania siebie nieistotnymi detalami które zwiększasz do rangi katastrofy idealny materiał na furę kompleksów

Niekoniecznie tak pożądana jest klasyczna szeroka szczena, zobacz ile europejek jara się Azjatami. Popatrz sobie na chłopaków z Tokio Hotel (akurat to są Niemcy) czy Justina Biebera albo Pattisona, to nie są kolesie w typie ach maczo man ociekający testosteronem z mieczem na plecach i skórą z ćwiekami na nadgarstku jak frontman kapeli metalowej . Tokio się wyrobili bo zmęznieli. DiCaprio też nigdy nie miał klasycznej urody.

Wszystko przystojni faceci (co kto lubi).

Ponoć to jest aktualnie ''najprzystojniejszy mężczyzna świata'' (Jeona Jungkooka)
https://bi.im-g.pl/im/c7/74/18/z2564...R,Jungkook.jpg

Autor ma potencjał bo teraz (jest duże zróżnicowanie, jeszcze inny typ urody miewają czarnoskórzy mężczyzni a też się podobają) wg mnie liczy się głównie gładka cera, regularne rysy twarzy zawsze na topie, żadne szczególnie rzucające się w oczy na niekorzyść części twarzy. Wyglądał wcześniej ok, a z zarostem prezentuje się ciekawiej i lepiej ale pod zarostem to wciąż ta sama buzia i różnica nie jest spektakularna. Także z brodą czy bez śmiało może uważać siebie za wyglądającego nieźle faceta. Tutaj raczej znaczenie wg mnie miało że na pierwszym zdjęciu delikatnie mówiąc wyglądał tak niezbyt przyjaźnie, pozostałe zdjęcia są cieplejsze.