Dostałam na konto pieniądze z subwencji z tarczy 3.0
tej załatwianej przez banki.
jestem w szoku jakie tempo. Złożylismy wniosek w poniedziałek, weryfikacja i odpowiedz nastapiły w max 2 godziny, na 3 dzien roboczy pyk i kasa jest na koncie.
Banki wiedzą i potrafia zweryfikowac wszytko na bieżaco.
natomiast wystapił błąd gdzie? po stronie urzeduy państwowego.
Mam na pismie potwierdzenie z PFR że na koneic roku 2019 jestesmy mikroprzedsiębiorstwem, natomaist bank na podstawie nierzetelenych info z tez chyba PFR? zakalifikował nas jako małe przedsiębiorstwo.
No bedziemy się próbować wyjasniac z nimi.
ale i tak, kurde, nie wiem sama, czy szacun czy strach ile oni wiedza i w jakim tempie sa w stanie weryfikowac otrzymane info.
Może niech banki zorganizują wybory
Obstawiam ze by to załatwili w max 2 tygodnie dopięte na ostatni guziczek i jeszcze by na tym zarobili jakoś.