[kasia00_19]

dziękuję Moniś. Usta faktycznie można by dopieścić, ale i tak rzadko robię jakikolwiek kontur bo preferuję sam błyszczyk mam wrażenie że moje usta są jakieś krzywe, chyba niesymetryczne

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Miałam powiedzieć jeszcze coś moim zdaniem istotnego

A mianowicie o tym co trzeba zrobić dwa dni przed imprezą. Dla mnie niezwyciężona jest maseczka aspirynowa którą pewnie wiele osób doskonale zna.

Uważam, że to świetne przygotowanie skóry na wszelkie makijaże karnawałowe.

Rozjaśnia skórę, wyrównuje jej koloryt, wygładza ją, usuwa wszelkie niedoskonałości jak krostki, pryszcze, wągry. Najlepiej stosować ją systematycznie tj. co tydzień na początku (przez miesiąc) potem co dwa tygodnie. Jednak nawet po jednym razie jej zastosowania również widać rezultaty. Ale tak jak mówiłam wcześniej dwa dni przed imprezą.

Wiem, że nie mogą jej robić osoby z cerą naczynkową, bo może podrażniać. Jeśli nie robiłyście jej wcześniej to warto najpierw spróbować sobie na ręku czy nic sie nie będzie działo ze skórą. Bo przecież nikt nie chce mieć niespodzianki w postaci zaczerwień na twarzy.

A teraz kilka słów o tym jak sobie zrobić taką maseczkę. Ja robię ją tak:

- w małym naczynku (np. jakaś zakrętka po kremie- żeby były wyższe ścianki) wrzucamy 3 tabletki najzwyczajniejszej aspiryny firmy Bayer (bez dodatków typu cytryna itp.- zwykła aspiryna w tabletkach)

- w naczyniu umieścić czubatą łyżeczkę jogurtu naturalnego (najlepiej Bakoma- Jogurt Naturalny Bardzo Gęsty- z takimi niebieskimi kwiatkami na opakowaniu)

- rozmieszać patyczkiem, trzonkiem łyżeczki lub palcem, żeby się rozpuściła aspiryna i połączyła z jogurtem (nie rozpuści się zupełnie, będą wyczuwalne takie małe grudki- tak jest zawsze i tak ma być )

- następnie do tego dodaję 3 -4 kropli miodu płynnego np akacjowego lub wielokwiatowego

- mieszam i nakładam na umytą suchą twarz na 15 minut ( raczej zaschnie- nie nakładajcie grubej warstwy maseczki tylko tyle żeby przykryła skórę)

- po tym czasie zmywam ciepłą wodą(samą wodą i niezbyt ciepłą) leciutkimi okrężnymi ruchami dłoni, jest to swego rodzaju peeling gdyż drobinki aspiryny usuwają martwy naskórek. Tylko nie ma mocno trzeć! delikatnie A jak ktoś się boi, że go to podrażni to niech zrezygnuje z tego masażu i po prostu zmyje maseczkę.

- po wysuszeniu skóry, posmarować twarz jakimś dobrym serum nawilżającym (to jest ważne żeby dobrze nawilżyć skórę po tej maseczce)

Polecam tą maseczkę mi pomaga

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Na oczy zwłaszcza zmęczone np. od długiego siedzenia przy kompie, a także z samego rana po dobrym wyspaniu się (sen najlepszy kosmetyk) polecam posmarować powieli żelem ze świetlikiem lekarskim do powiek i pod oczy firmy Flos- Lek. Kupiłam go bo dziewczyny na You Tube go zachwalały i postanowiłam spróbować. I co się okazało?

Jest bardzo dobry i nie drogi (10 g za 6,49 zł) , a bardzo skuteczny, fajnie chłodzi odświeża, niweluje obrzęki, opuchliznę, zaczerwienienia, oczy po jego zastosowaniu są takie wypoczęte i świeże (lekko wygładza skórę wokół oczu i eliminuje małe zmarszczki)

Wiem, że brzmi to jak reklama ( w sumie może i być reklama bo jest tego wart i na to zasługuje), ale mnie on działa najlepiej wole go niż kremy pod oczy, a trochę ich wypróbowałam...