2012-10-01, 10:17
|
#855
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: No dobra, pora na rocznik 82 - część II
Cytat:
Napisane przez KarolinaK
U mnie byla siostra, potem pojechalam do Polski a potem z Tz pojechalismy do slonca bo u mnie w tym roku to prawie wcale nie bylo . Zreszta teraz jest okropnie wilgotno i zimno.
Kurs dobrze mowie troche, porozumiem sie i wiecej rozumiem ale swobodnej konwercasji jeszcze nie umiem przeprowadzic. Sporo musze sie naprodukowac zeby znienacka zapytana odpowiedziec komus na pytanie Ale juz sie jakos porozumiewam to najwazniejsze...
Czyli jestem chyba najstarsza tutaj. Ech tam po 30 to juz tylko z gorki . Zartuje oczywiscie... Nie zauwazylam wiekszej roznicy .
Nio wlasnie Bini to chyba w przyszlym roku slub???
|
u mnie też lato było kiepskie w tym roku ... a upalne dni to były może ze dwa też więc pojechałam do słońca, konkretnie do Chorwacji i spotkała mnie niespodzianka - słońca było mało, aura raczej chłodna i pochmurna - szok ja to zawsze mam "szczęście" może w przyszłym roku ... i przemierzyłam jeszcze kawałek Niemiec na rowerze, i o dziwo tu już było lepiej, ech
qrczę, to ten francuski chyba jest niełatwy, co?
podobno życie zaczyna się po 30stce check it out
tzn. ja na pewno nie będę się czuła jakoś inaczej, ale świadomość przekroczenia tej magicznej granicy mnie nie zachwyca może przesadzam, ech...
bini, no właśnie, to kiedy??
__________________
Silence, silence and fire
They call me, they make me desire
Everlasting desire in me ...
!!! NAKARM PIESA !!!
|
|
|