Dot.: Kłótnia o alimenty
Zalozylas ze choroba psychiczna to tylko wina ojca. A jak ktos wczesniej zauwazyl zawinic musialo duzo wiecej osob lub czynnikow.
A odgrywasz sie tylko na nim.
Naprawde rozumiem urywanie kontaktow itp. ale szarpanie sie o 200 zl gdy nie umierasz z glosu a ojciec ma raka to zwykla podlosc. Szczegolnie ze on moze chce to placic ale nie ma sily sie szarpac z matka w takim stanie.
Wcale sie nie zachowujesz lepiej niz on. Chyba zapomnialas ze jestes dorosla kobieta a nie nastolatka i powinnas liczyc przede wszystkim na siebie.
Zostaw juz tego ojca w spokoju, daj mu chociaz wyzdrowiec.
Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka
Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Czas edycji: 2017-05-17 o 16:38
|