Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Co zrobić żeby on mi zaufał?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-05-27, 20:20   #7
Maria2120
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 2
Jak z nim to wyjaśnić?

Otóż jestem w zwiazku z facetem od pół roku.Latałam za nim już duzo wczesniej,ale on nigdy nie wykazywał jakiegos specjalnego zainteresowania i krotko mowiac mnie olewal.Jak go przycisnełam to powiedzial mi ze to nie wypali i urwal kontakt na miesiac po czym wrócił i chciał spróbować jeszcze raz.Spotkalismy sie pare razy i weszlismy oficjalnie w zwiazek.Ja w tym czasie kiedy on zerwał znajomosc poznalam pewnego chlopaka przez internet.Nie mialam zadnych powazniejszych zamiarow wobec niego tylko po prostu widząc ze on wykazuje mną zainteresowanie pisalam z nim bo mi sie to podobało i nie wiem...probowalam sie pocieszyc? W momencie kiedy weszłam w zwiazek z nim chciałam to skończyć,ale on juz na początku dziwnie mnie traktował.Bardziej jak kolezanke a nie potencjalnie dziewczynę i odwalał różne akcje po ktorych mialam go dosc krotko mowiąc ale dalej go kochałam.W pewnym momencie stwierdziłam ze pogadam z nim o tym i powiem mu co mi nie pasuje.On obiecal sie zmienic i tak faktycznie sie stalo.Zaczął byc bardziej czuly itd i w tym momencie zakonczylam znajomość z tym chlopakiem z neta bo juz dluzej nie mogłam tego ciągnąć widzac jak on sie angazuje.Wszystko było pięknie ładnie,spotykalismy się często,mówil co chwile ze mnie kocha,byl zazdrosny itd ale pewnego dnia z nienacka powiedzial ze wiem ze nie mowie mu calej prawdy,jak spytałam o co chodzi to powiedzial ze wie o tym typie z neta bo do niego napisal już jakiś czas temu.Od tej pory wszystko sie zmienilo.On zaczal od nowa mnie olewac i traktowac jak kolezanke mimo ze powiedzial ze da mi szanse.Dla mnie to wsszystko bylo podejrzane bo skoro od początku wiedział ze pisałam z innym to czemu zachowywal sie jakby nigdy nic przez ponad miesiąc a teraz nagle ma z tym problem.W dodatku dowiedzialam się ze przez ten czas kiedy nie chciał ze mna być to mial inną na oku i byłam jego "rezerwą".Teraz sprawa wygląda tak że na spotkaniach jest niby ok,całujemy sie,przytulamy itd a w sms totalnie mnie olewa i ma mnie gdzies.Jak probuje z nim o tym pogadac ze widzę ze inaczej mnie traktuje to co chwile wypomina mi tą "zdrade" i że nie wie czemu mnie tak traktuje bo nie umie tego okreslic.Nie wiem juz co mam robic.Mam wrazenie ze caly czas prowokuje kłótnie w ktorej w kolko cos mi wypomina i nawet potrafi mnie obrażać a za chwile przeprasza.Nie wiem co myśleć i co robić w tej sytuacji
Maria2120 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując