2019-06-11, 21:06
|
#343
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 218
|
Dot.: Vademecum antykoncepcji! cz. 2
Od października biorę Vibin Mini. Do tej pory czułam się całkiem ok (nie licząc może pierwszego cyklu, ale się unormowało; jedyne na co mogę narzekać to wzmożony apetyt), ale odkąd zaczęły się upały nie jestem w stanie wytrzymać z powodu ciągłego bólu głowy i zmęczenia, jest mi tak niedobrze, że momentami chce mi się wymiotować, szczególnie niedługo po wzięciu tabletki. Ledwo wysiaduję w pracy, a w domu nie mogę nic zrobić. Zawsze bardzo dobrze znosiłam upały, nie mogłam się wręcz ich doczekać, a to co teraz przechodzę to koszmar. Jestem w trakcie drugiego rządka w listku i najchętniej bym przerwała, ale wiem doskonale że rozwalę sobie cykl. Co teraz? Przerwać w połowie listka czy wytrzymać te dwa straszne tygodnie do końca ? Dzwoniłam do gina, ale nie odbiera dlatego piszę...
|
|
|