[Haneczka1122334445]

Napisane przez Bacardi_

Coś w tym jest, nad moją placówką (miejscem pracy) też latały bociany, nie obyło się bez żarcików w moją stronę no i spełniło się




Dziewczyny, a powiedzcie jak było z presją ze strony rodziców/teściów? Dopytywali o ciąże?
Ja podczas spotkań z teściami nie raz usłyszałam, że już czas, tyle po ślubie bla bla. W pewnym momencie było to już dla mnie przykre bo robili to dość dosadnie, a przecież dziecko jest dla nas nie dla nich

U mnie tak tesciowe gadali cały czas, nie było spotkania żeby kilka razy nam nie wytkneli że chcą mieć wnuka. Moi rodzice co trochę też o tym mówili. Zamknęły im się paszcze jak poroniłam.

Napisane przez danya

Dziewczyny jeszcze Wam opowiem o wiadomości jaką otrzymałam dwa dni temu[emoji4] moja sąsiadka i przyjaciółka z dzieciństwa przesłała mi zdjęcie mojego rodzinnego domu z dopiskiem, że chyba będą bliźniaki [emoji3] oczywiście nie ma zielonego pojęcia, że jestem w ciąży, nawet moi rodzice o tym jeszcze nie wiedzą, bo dopiero na weekend jedziemy im powiedzieć [emoji4] jestem przekonana że do moich rodziców też wysłala to zdjęcie, czyli mieszkańców tego domu, ale sie uśmieją [emoji3] Załącznik 7686765

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

No ładnie, dwa za jednym zamachem i spokój [emoji23] Nam jak jechaliśmy tydzień temu z mężem na wczasy to bocian pod samochód wyleciał. Mały włos a byśmy go potrącili, chyba że strachu nam coś upuścił [emoji23]

Napisane przez benetta

Sciagnelam, muszę jeszcze poogarniac


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Też w bladIocha nie uwierzyłam, w ogóle nie mogłam uwierzyć! By mu się nie zaczęliśmy starań a tu bach! Były 2 razy w których mogłam zajść i to teoretycznie daleko od dni płodnych (reszta z zabezpieczeniem). A my już swoje przejścia mamy. Zrobiłam 6 testów zanim uwierzyłam że naprawdę jestem w ciąży 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to fartem wam się udało [emoji16] ja zrobiłam 4 testy i potem jeszcze kilka dni się zastanawiałam czy to prawda [emoji5] ogólnie to obstawiałam że owu będzie w okolicach 20dc było wtedy ostro działane później sporadycznie raz w tygodniu . Potem koło 34 zaczęłam testować i wychodziły badziochy które nic nie znaczyły. W 42 dc zrobiłam betę i była <0.1 a w 46dc wyszedł mi bladzioch. [emoji7]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz