Dot.: krwawienie u kota, pilne!!!
Dzwonić po lekarzach i prosić o nadprogramową wizytę, bo to poważna sytuacja. Prosić sąsiadów o podwiezienie, znajomych, COKOLWIEK, pieniędzmi też nie ma co się martwić, większość weterynarzy zrozumie i pozwoli zapłacić później.
W głowie mi się nie mieści, że najpierw zamiast próbować coś załatwić, to pytać po forach i się jeszcze tłumaczyć ze swojej nieodpowiedzialności... Masz kotkę, jesteś za nią odpowiedzialna, Twoim obowiązkiem jest zapewnić jej opiekę. Kot może nie dożyć wieczora, co dopiero wtorku!
|