[vretka]

Napisane przez kolorowatecza

Z tym, że jeśli ktoś mówi, że uczy się w cosinusie na technika ekonomista to wcale nie wygląda lepiej niż ktoś, kto ukończył tylko LO

I znowu powracamy do tematu wykształcenia "blisko studiów" W wielu wypadkach taki technik nie będzie też wyglądał gorzej niż ekonomista z tytułem magistra w jakiejś podrzędnej szkole wyższej. Problem jak dla mnie polega nawet nie tylko na tym, że wszyscy chcą mieć teraz skończone studia, ale na tym, że bardzo duża grupa osób najchętniej pracowałaby za biurkiem, ale nie ma sprecyzowanej wizji tego, co konkretnie chciałaby robić i wybiera właśnie takie kierunki jak ekonomia, socjologia czy administracja. Niestety, prawda jest taka, że większość obecnych studentów się po prostu nie nadaje do studiowania i mogliby dużo lepiej wyjść na zostaniu fachowcem-rzemieślnikiem, niż skończyć byle jakie studia wybrane na zasadzie "byle by coś studiować".