Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Współlokatorzy - problemy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-10-21, 08:22   #23
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Współlokatorzy - problemy

Od razu jak przeczytałam pierwszego posta doszłam do wniosku, że w większości to Twoja wina
Jak się zaczyna razem mieszkać to ustala się pewne zasady, grafik sprzątania itp. Nie rozumiem czemu tego nie zrobiliście. Nie rozumiem też czemu nie rozmawiasz z drugą współlokatorką, jej jest wszystko obojętne? Ty tylko siedzisz w pokoju i płaczesz, bo boisz się odezwać? Poza tym to niby Twoi znajomi więc o co chodzi... nie zauważyłaś wcześniej, że są chamscy (nie wierzę, że z dnia na dzień z aniołków zamienili się w chamskich buraków). Może Ty im wcześniej czymś podpadłaś albo pokłóciliście się, no nie wiem... i teraz robią Ci na złość? Co się stało, że zachowują się tak beznadziejnie skoro wcześniej się kolegowaliście?

Cytat:
Co do tego, żeby wprowadzać zmiany, to wymyśliłam, że następnym razem, gdy będzie okazja, bo zobaczę coś typu te kłaki w umywalce, to pójdę pogadać do niej. Mimo wszystko z nią są większe szanse na spokojną rozmowę i przynajmniej powiem wszystko, co chcę powiedzieć. Zaznaczę jej wtedy, że nasza współpraca niezbyt się klei i jeśli nie chcą, żebym się wyprowadziła (bo wolą kogoś znajomego, czy coś), to lepiej, żeby zmienili swój stosunek do sprawy. Jeśli ona poskarży się jemu, a on wpadnie we wściekłość i przyleci do mnie grozić mi, że jestem w umowie, czy co tam jeszcze sobie wymyśli (jestem sobie w stanie wyobrazić, że to tak mniej więcej by wyglądało), wówczas będę z nim "rozmawiała" na jego poziomie, każąc mu zamknąć drzwi za sobą z drugiej strony. To tak na początek... Co myślicie...?
myślę, że tego nie zrobisz
bo jakbyś chciała to nie szukałabyś pretekstu typu kłaki w zlewie tylko nawet teraz zapukałabyś do ich pokoju i powiedziałabyś co myślisz... ale Ty nie chcesz, boisz się

Edytowane przez visionAM
Czas edycji: 2010-10-21 o 08:23
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując