Ja też mam ten problem: 2 mc zdrowego odżywiania, ćwiczeń cała masa.
Na wadze spadł niecały 1kg, ale tyle to może spaść wody.
W efekcie tylko kondycję mam jak nigdy, siłę mięśni naprawdę spoko, ale fajnie by było widzieć też inne efekty.
Nie jestem gruba, mam BMI ok 21, ale chciałam pozbyć się trochę tłuszczu i zamienić go na mięśnie.
Co do diety: nie przekraczałam 1600kcal (z wyjątkami ale to rzadko więcej), nie jem słodyczy, żadnych tłustych przekąsek, tylko chude sery, ciemne pieczywo, gotowane/ pieczone mięso drobiowe, jogurty naturalne, owoce, warzywa, płatki śniadaniowe.
Policzyłam sobie że na deficycie ok 200kcal ( no i ćwiczenia) na dzień powinno ubyć przynajmniej 1,5kg , no w ogóle coś się ruszyć, a tu nic.
Tylko sobie kg, powtórzeń, km dokładam.
Naprawdę nie da się schudnąć jedząc zdrowo i ćwicząc, tzn chudnąć nie będąc głodnym?
