Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zdradził mnie z 46 latką
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2021-05-05, 05:54   #33
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Zdradził mnie z 46 latką

Cytat:
Napisane przez dezercja123 Pokaż wiadomość
To nie chodzi tylko o jej wiek, tylko o to jak on mógł z kobieta prawie 20 lat starsza. Nie mogę tego pojąć. Podjęłam decyzje ze chce to ratować ale nie chce tak wewnętrznie cierpieć. Czasem jak go wypytywałam o szczegóły było mi gorzej ale to było silniejsze ode mnie ta ciekawość i chodziłam za nim cały dzień i trułam. Zdaje sobie sprawę ze tylko to pogarsza mój nastrój ale chciałabym wiedzieć wszytko.. wiem ze to jest chore. Ja sobie tą kobietę idealizuje, porównuje się z nią. Czuje się gorsza, brzydsza pomimo ze jestem atrakcyjna kobieta, on o tym wie jak się czuje bo rozmawiamy codziennie. Mówi ze jestem lepsza pod każdym względem, ze gdyby ona była lepsza byłby z nią a walczy się i stara o mnie. Naprawdę się stara.. tylko co z tego skoro ja ciagle myśle o tej sytuacji, żyje nią. Moim największym marzeniem jest stracić pamięć, naprawdę. Tak bardzo chciałabym kochać siebie i być szczęśliwa, bez tych okropnych myśli, wyobrażeń jak on był z nią, jaka była w łóżku itp.

Jeśli chodzi o leki były to antydepresanty właśnie ale przeczytałam skutki uboczne, ze nie mogłabym prowadzić nawet auta i się wystraszyłam, do tego hydroksyzyna na spanie, ale z tym nie mam problemów, czasem przebudze się np. o 3 w nocy i chwile pomyśle o tym i zasypiam dalej. Potrzebuje pomocy jak sobie z tym poradzić, ile czasu powinnam sobie dać. Czy faktycznie człowiek bo czymś takim może się być dobry i uczciwy? Teraz on jest dla mnie cudowny, kochany tyle ze mi tamten syf wszystko przysłania.
Tak jak pisałam, są leki które biorą nawet mamy karmiące piersią i pozwalają zajmować się dzieckiem. Poproś o inny, bezpieczny lek.

Ty chcesz ratować, ale sama nie uratujesz nic. Twój mąż nie chce ratować. Obiecał ci, że to koniec z kochanką i poleciał do niej kolejny raz. Tobie pisze jedno, jej pisze co innego. Jak ty niby chcesz to ratować? Wymażesz mu pamięć czy co? On nie jest zainteresowany małżeństwem z tobą ani nawet rodzicielstwem. Pobawić się niemowlakiem przez chwilę to spoko, ale wstawać w nocy, zmieniać pieluchy i latać do lekarzy to już nie bardzo by chciał. Boi się co najwyżej konsekwencji swoich wyborów i dlatego mydli ci oczy.
Koniecznie zadbaj o finanse.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Glodomorek
Czas edycji: 2021-05-05 o 06:03
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora