[chimay]

Napisane przez minitasia

Myjesz wlosy codziennie, bo ci sie tak przetluszczaja czy z czego to wynika? U mnie nawet logistycznie by to nie wypalilo - zadko biore prysznic bo myje sie w wodzie z kapieli corki najczesciej.
Myje wlosy 2-3 razy w tygodniu, nigdy nie mylam czesciej.

Tak.

Napisane przez minitasia

I paznokcie czy tarkowanie stop to wyzszy level dbania o siebie moze jak beda starsza to zaczne. Wymagaja u Ciebie w pracy zrobione paznokcie czy po prostu lubisz?

Nie lubię, wręcz nie cierpię dłubania przy paznokciach. Ale jak nic na nich nie mam, to obgryzam. Tylko lakier mnie przed tym powstrzymuje. Nie mam pojęcia, jak to rozegram w nowej pracy, bo panuje tam absolutny zakaz malowania czymkolwiek paznokci, więc nawet bezbarwny lakier odpada.

Dla mnie tarkowanie stóp to podstawa, mam szybko rogowaciejący naskórek. Nie ma nic gorszego nic dość często spotykany latem widok popękanych, zarośniętych pięt w nierzadko ładnych sandałkach. No przecież to jest 5 minut roboty

Napisane przez minitasia

Ale krem do stop tez uzywam codziennie - no do konca do stop bo to zolta Weleda ale jest OK.
Ja mam tak ze jak cos sie nie nadaje dla mnie to twarzy to zuzywam na szyje, jak nie ma szyje to stopy, jak nie stopy to oddaje haha

Ja mam pięty jeszcze bardziej wymagające niż twarz, po kilkunastu latach testów znalazłam jeden jedyny krem, który coś u mnie robi. Wcieranie w stopy resztek nienadających się do ciała nie bardzo ma u mnie sens.