2019-12-28, 08:37
|
#1881
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
|
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14
Xzora, super z tym bałem. Ja bym się chyba bała że Wojtke nie będzie chciał zostać sam i Clay misterny plan... Wiadomo[emoji28]
Morele, mam nadzieję że po Nowym Roku w końcu wyzdrowiejecie. U nas też góra prezentów. Część zostawiliśmy u teściow bo się po prostu nie zabraliśmy
A jak Wasze Święta? Bo u nas intensywnie ale całkiem radośnie. W wigilię Wojtek zjadł dwie łyżki barszczu i jadł sam makaron od grzybowej [emoji28] cieszę się że spróbował barszczu w ogóle dostał te wszystkie prezenty to szaleństwo było. W pierwszy dzień świąt był bardzo zmęczony i nie chciał się zdrzemnąć więc dużo awantur ale też pięknie pierwszy raz bawił się z dziećmi z rodziny. Bawili się w chowanego w 4 dzieci i Wojtek mimo wielkiego zmęczenia latał jak nakręcony. Pokrzyżowało nam to trochę plany na wieczorne wyjście ze znajomymi ale za to spędziliśmy więcej czasu z rodziną. Najsokojniej było w drugi dzień świąt bo emocje już opadły
W ogóle cały czas gada. Buzia mu się nie zamyka. Jeszcze miesiąc temu kilka słów na krzyż a teraz całe zdania, wierszyki, piosenki [emoji23]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|