2011-07-20, 20:37
|
#430
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
Napisane przez natiks
Witam mam ogromna prośbę do koleżanek-wizażanek aby doradziły mi i orzekły cos na temat mojej diety: mam 166 cm i ważyłam 63 kg teraz w około ponad tydzień jest 62 kg wiec zawsze to coś ale moj cel do końca sierpnia to 57 kg i bardzo chciałabym go osiągnąć
Moja dieta to rano śniadanie okolo 9.00 - 1 kanapka chlebka razowego + 2 wafelki ryżowe z serem białym plus po plasterku szynki i pomidora na kazdej kanapce, pozniej obiad zwykle jakas zupa okolo 13 i oklo 15 drugie danie dziaisj np gołąbki( staram sie unikac wszelkich sosów - ale obaidy jakoś tam specjalnie nie sa wybierane jem to co wszyscy domownicy) no i pozniej okolo 17 musli z mlekiem i okolo 19 ostatni posiłek zwykle staram się zeby to nie bylo pieczywo wiec jakies tam chrupkie wafle albo wasa z serem,szynka,i jakies warzywa np pomidor, ogorek,papryka.No i staram sie duzo pic wody, nie slodze, nie pamietam kiedy osatnio jadlam cos ze slodycvzy, wiadomo od czasu do czasu np raz w tyg zjem jakies ciastko ale jak namniej kaloryczne... mimo tego waga bardzo wolno chce ruszyc albo zatrzymala sie na tych 62 kg co do aktywnosci fizycznej to przyznaje ze na [oczatku miałam zapał i codziennie to rower to skakanka a teraz jakoś mniej ale staram sie przelamywać
Proszę o rady i dziekuje z gory ;*
|
w Twoim jadłospisie są praktycznie same węglowodany. poczytaj wątek 'nasze codziennie jadłopisy' i porównaj swoje jadłospisy z dobrze ocenianymi jadłospisami dziewczyn na redukcji. nie widze w Twoim menu białka i zdrowych tłuszczy, widze natomiast całą mase przetworzonych węgli, które w chudnięciu na pewno nie pomagają.
__________________
Tonight
We are young
So let’s set the world on fire
We can burn brighter than the sun
|
|
|