[Joasia Be]

Napisane przez margitea

ale żeby nie było "chłodno-żółci" istnieją i nie są wcale "oliwkowi". nie mylmy tych dwóch określeń. pierwsze jest bardzo jasno żółte, drugie ma wyraźny ton oliwki

ja jestem chłodnym żółtym typem, czyli mam tony bardzo jasnej, zimnej żółci BEZ DOMIESZKI OLIWKI. OLIWKA=ZŁO NA MOJEJ SKÓRZE wyglądam wtedy na SINĄ.
oliwka to oliwka, żółty czy zimny żółty to co innego!

Nie, no na pewno istnieją, tylko że oprócz chłodno żółtych są też żółtawe oliwki, ktore mogą nie wiedzieć, że są oliwkowe i błądzić, jak dziecko we mgle . I nie wiem, czy nowe firmy nie maja oferty dla oliwkowych żółtków, czy użytkowniczki nie maja odwagi testować, bo się właśnie oliwki kojarzą z niezdrową ziemistoscią, ae mało jest w wątkach aktywnych na forum takich informacji. A np oliwka z Lauress to przepiękny odcień neutralny z lekką domieszką tonu oliwkowego, na który składa się właśnie chłodna żółć, kapka złota i odrobina zieleni.