2019-09-11, 15:30
|
#15
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: zdrobnienie do koleżanki
Zazdrość cie zjada i tyle. Oluś, to Oluś. Ile razy koledzy zdrabniali moje imię. Ile razy to ja zdrabniałam imiona kolegów. I wiesz co? No nic.
---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------
Cytat:
Napisane przez polarkoid
Nie chciałam tego robić właśnie ze względu na partnera, który chyba był tym oczarowany. Wolałam przemilczeć i być zażenowana w środku
|
A facet to wróżka, która się domyśli.
W sumie może dobrze, że milczysz, bo by pomyślał, że zaraz opleciesz go bluszczem. Bo co zrobił? Rozmawiał z znajomą. Jedyną rzeczą o którą można się przyczepić, że rozmowa nie była również kierowana w Twoją stronę, no ale Ty odeszłaś.
|
|
|