Dot.: Otwarty związek - Wasze opinie.
Na pewno nie są to związki dla każdego.
W mojej opinii są bardzo trudne. W założeniu ma w nich nie być zazdrości, ale w moim doświadczeniu i obserwacji zawsze ktoś z zazdrości cierpi. Zwykle jest jedna strona - (no, zazwyczaj kobieta) która zazdrosna nie jest i ta strona kwitnie. A druga/drugie strony w któryms momencie mszą sobie radzić z uczuciami odrzucenia, zazdrości, poniżenia. No i niektorzy sobie radza, a inni nie.
Dla mnie zbyt dużo trudnych rozmów, cierpienia, niepewności, żeby otwarty związek był warty swieczki na tym etapie życia. Ale każdy musi zdecydowac sam i inni moga mieć zupełnie inne doświadczenia.
|