2019-04-08, 16:39
|
#89
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XV
Cytat:
Napisane przez chimay
W końcu dzisiaj dotarłam do TkMaxxa po peeling Kneippa i znalazłam aż dwa, więc zgarnęłam oba. Poza tym wzięłam jeszcze szampon do tłustych włosów Phytema bez siarczanów, odżywkę do cienkich włosów Australian Native Botanicals, lotion do ciała i delikatny szampon Cowshed i krem do rąk Burt's Bees.
Od razu przetestowałam krem do rąk i sama nie wiem, czy go używać. Krem się rozwarstwia tzn najpierw leje się z tubki a potem wychodzi dość skompresowana masa, więc boję się, że jest zepsuty, ale z drugiej strony to Burt's Bees ma dość specyficzne konsystencje No ale działa bardzo dobrze, od razu zlikwidował mi suche skórki, które porobiły mi się w ciągu dnia, bo zapomniałam zabrać krem do torebki.
|
Ciekawe co powiesz o tym szamponie Cowshed. Ja mam ich balsam w wersji lawendowej, nawet spoko. Chociaż u mnie teraz hitem jest Feel Free. Chyba kupię drugie opakowanie.
Moze musisz ten krem do rąk mocno wstrząsnąć, żeby się wymieszał dobrze.
|
|
|