[Cat Lover]

Dzień dobry!

Napisane przez teorema

O nie, nie pachnie samą różą. Nie przepadam za różą, szczerze mówiąc. Wyczuwam tu chyba głównie miód, o którym piszą w składzie, wiśnię i jeszcze jakieś orientalne przyprawy. Ma bardzo mocny zapach, może kolidować z perfumami (dlatego używam tylko na noc, zresztą rano nie używam żadnych balsamów). Po użyciu czuję się jak po spa

Ja właśnie też nie przepadam za różanym zapachem w kosmetykach. Wiśnię za to lubię, mam bardzo fajny żel pod prysznic z Elfy z tą nutą zapachową.

Napisane przez teorema

No tak, trencza w zeszłym roku nie założyłam ani razu. Zresztą mam tylko długości prawie do kolana i ta długość mi nie odpowiada. Może powinnam poszukać krótszego.
Płaszczyk Massimo Dutti przybył już?

Płaszcz z Massimo jeszcze nie przyjechał; zresztą wybrałam odbiór w sklepie. Z dwóch powodów, po pierwsze przy składaniu zamówienia naliczało mi opłatę za przesyłkę (a nie powinno), a po drugie, jeśli rozczaruje mnie na żywo, to od razu go zwrócę. Jeśli jednak mi się spodoba i go zatrzymam, to tym bardziej liczę na wiosenną a nie letnią wiosnę

Napisane przez teorema

Jego też mam na liście do przeczytania. Tyle dobrych opinii..

Tak, z tego co się orientuję to na LC oceny jego książek oscylują wokół oceny 8. Szczerze mówiąc, dla mnie ta ocena jest na wyrost. Np. Nurowska robi na mnie o wiele większe wrażenie, a oceny jej książek są wyraźnie niższe (poza, może, Listami miłości). Cóż, kwestia gustu.
A propos, zabrałam się za Wiek samotności Nurowskiej. Kolejna jej książka, która mnie nie rozczarowała; wręcz przeciwnie.

Napisane przez teorema

Uwielbiam dżinsy i uważam, że pasują prawie zawsze, ale i ja w Wigilię bym ich nie założyła. Najbardziej lubię sukienki na te okazję.

U mnie jeansy to podstawa ubioru

Napisane przez teorema

Jutro Sylwester... jakieś plany? nie lubię tego święta, od lat spędzamy go w gronie bliskich znajomych, ostatnio z dziećmi Ale tym razem nawet na to nie mamy ochoty. Zostajemy sami -- będą domowe przekąski, wino i film.
A postanowienia noworoczne? Ja nie robię żadnych, tradycyjnie już. Zawsze obiecuję sobie jedynie, że znajdę więcej czasu dla rodziny i będę się mniej przejmować. Niestety, wszystko to słabo idzie..

U nas dokładnie to samo

Napisane przez teorema

Wczoraj obejrzeliśmy Zimną wojnę. Niestety nie rozumiem fenomenu tego filmu. Fakt, śpiewy powodują ciarki i są chyba najmocniejszym punktem tego filmu, lecz sama fabuła banalna i kompletnie dla nas niezrozumiała (jak można sobie tak życie komplikować bez sensu, gdy same okoliczności i czasy są już okropne?).

Muszę Ci w tym przyznać rację: też mnie trochę irytują takie – wydawałoby się na siłę pokomplikowane historie. Z drugiej strony, oglądając ten film, nie miałam poczucia, że fabuła jest nieprzekonująca i szczególnie naciągana. Mnie urzekł na pewno klimat czarno-białego kina. Niektóre sceny były po mistrzowsku nakręcone i zapadające w pamięć.

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez teorema

A postanowienia noworoczne? Ja nie robię żadnych, tradycyjnie już. Zawsze obiecuję sobie jedynie, że znajdę więcej czasu dla rodziny i będę się mniej przejmować. Niestety, wszystko to słabo idzie..

Też nie robię postanowień noworocznych. Mogę się podpisać pod tym, co napisałaś. Też chciałabym mieć bardziej "wyrąbane" na wiele rzeczy.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Właśnie dostałam sms, że mój płaszcz jest gotowy do odebrania. Może go dziś odbiorę