2017-09-26, 10:10
|
#21
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Randki przez Internet - Wasze doświadczenia
Cytat:
Napisane przez owieczka258
Ja poznałam tam mojego byłego, byliśmy razem rok. Spotkałam się jeszcze z trzema innymi. Jeden stał się moim kolegą, ale kontakt się urwał. Drugi nagle przestał się odzywać. A trzeci mimo, że byliśmy już w związku nadal wypisywał na tych portalach, więc ta relacja tak samo szybko się skończyła, jak i zaczęła.
Oczywiście, że można poznać tam wartościowych ludzi. Jednak ja nie przepadam za tym, za dużo zboczeńców. Napiszesz na profilu, że przygody Cię nie interesują, a i tak dostaniesz propozycję raz na jakiś czas o sponsoringu, czy seks randce.
Obecnie poznałam kogoś fajnego, ale nie przez neta
|
No tak, tak to czasem bywa z ludźmi poznanymi w necie. Też zanim poznałam mojego tż na badoo, spotkałam się z kilkoma facetami z tego portalu. Po spędzeniu 15 minut w towarzystwie jednego miałam ochotę uciekać, bo był nudny i zapatrzony w siebie. Z drugim spotkałam się kilka razy, w sensie że kino etc fajnie było ale pozostał kumplem (i dobrze) a z trzecim spotkałam się raz, było fajnie, okazało się że kojarzymy się jeszcze z uczelni ( on ratownik medyczny) ale jakoś nie zaiskrzyło.
A potem przyszła kolej na mojego TŻ
---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------
aaaaa, przypomniałam sobie coś jeszcze !
Kiedyś siedząc z TŻ zapytałam go o jego najgłupszą randkę z badoo.
I on mi na to :
"Umówiłem się kiedyś z dziewczyną, poszliśmy posiedzieć do pizzerii, poszedłem zamówić coś do picia i dostałem smsa od niej " no, średni jest" . Wróciłem do stolika, pokazałem jej tego smsa. W momencie zrobiła się purpurowa, i powiedziała że ten sms mial być do jej siostry.. Uśmiechnąłem się, podziękowałem za spotkanie i wyszedłem"
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
|
|
|