2010-06-03, 18:22
|
#48
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Pazurkowe szaleństwo - początki
Bardziej bym usmiechnela, za duzo materialu na wolnym brzegu, krzywej ani sladu, wydaja mi sie przepilowane, pewna nie jestem, ale chyba lekko tak i do opilowania, bo gory i doliny. A krzywej nie widac, bo tak w ogole to za malo materialu, zelem nie maluje sie jak lakierem, tylko naklada jak sama nazwa wskazuje, w jednym miejscu jest weicej w drugim mniej inaczej krzywej nie uksztalujesz. Mam nadzieje, ze chociz w czesci widzisz swoje bledy, bo to podstawa. Ja zaczynam od studiowania watku pseduostylistek i powiem Ci, ze czasem nie podobal mi sie wzor czy kolor, ale nie wiedzialam co im naprawde dolega Teraz sie zawsze czegos dopatrze
|
|
|