Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2021-12-09, 08:39   #1792
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)

Cytat:
Napisane przez jedytka1 Pokaż wiadomość
Na pewno CDL coś Ci z tym doradzi, ja to sama w kp raczkuje więc ciężko powiedzieć. Ważne, że w ogóle dostaje Twój pokarm

Zazdro wolności w nocy, u mnie to jakiś dramat bo naĺa tylko spi przy piersi dzisiaj a nie moge tak całą noc przecież ehhh mąż nie pomoże, jutro ma ciężki dzień w pracy. Jak mi piesi odpadną to podam mm [emoji2] [emoji2]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Zazdro zakupów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe, dzięki, ale na razie zastanawiam się jak to logistycznie ogarnąć. Póki co dziecko najedzone, kontempluje w kołysce kostkę sensoryczną, ale zanim ja się ogarne do wyjścia, to już może jej sie humor zmienić tym bardziej, że jeszcze muszę ją umyć, a u nas to zawsze oznacza ryk jak opętana

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Hortensja no właśnie każdy mówi co innego. Wiem o zaletach chusty nad nosidlem i dlatego mam chustę, a nosidła nie. Ale ostatnio w przychodni matka przyszła z dzieckiem w nosidle, max. 3 miesiące miało i podeszła do niej fizjo i tylko powiedziała, żeby pamiętać o prawidłowym ułożeniu nóżek. Także pomyślałam, że może nie trzeba demonizować od razu. Czemu belgijskie dzieci mogą być w nosidłach a polskie nie? Prawda jest pewnie gdzieś po środku.
Nie mówię też o nosidle na już, zastanawiam się jednak, czy faktycznie te 6 miesięcy to jakaś święta nieprzekraczalna granica.

U nas nocka ok. Teraz karmię i zobaczymy czy jeszcze pośpimy czy już pobudka.

Mikoma Twój opis karmienia przypominał trochę to, co działo się wczoraj u nas. Nerwy i zawisniecie na cycku. Tylko że jak napisałaś, że mała wciągnęła potem 120 mm to jednak obaliło to moją teorię "kiepskiego dnia". No mój musi się najadać, skoro tak ładnie przybiera. Nie będę się nawet zastanawiać czy by jadł coś z butelki po karmieniu, bo tylko sobie problem stworzę.

Także nie wiem co ci poradzić [emoji3525] Ponowna konsultacja z cdl to dobry pomysł [emoji11]

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Myślę, że to mógł być problem z pozycją, że coś jej słabo leciało. Karmimy się spod pachy i dzisiaj rano też tak próbowałyśmy, ale były nerwy, prężenie i słabe przełykanie, więc zmieniłam na krzyżową i o dziwo 100 ml wyciągnęła bez problemu i obyło się bez dojadania
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora