2020-09-29, 07:31
|
#4396
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 630
|
Dot.: Co robicie na obiad? - część XIX.
Cytat:
Napisane przez Imperfecta
Wow Pelagia, super chleb! To na drożdżach czy zakwas? ☺
|
Cytat:
Napisane przez Alassska
Na zakwasie czy drożdżach? Mi nigdy taka skórka nie wyszła... Podzielisz się przepisem?
|
Dziewczyny to ten przepis https://www.mojewypieki.com/przepis/...ejski-wg-zorry chleb jest i na zakwasie i na drożdżach. Trochę pracy z nim jest w tym sensie, że trzeba 3 mieszanki przygotować dzień wcześniej, ale potem to już z górki i ogólnie wszystko trwa krócej niż przy innych chlebach - pewnie dodatek drożdży wszystko przyspiesza. Polecam, ja na pewno będę powtarzać i spróbuję na następny raz sypnąć nasion
Cytat:
Napisane przez lulka19
Pelagia cudo! Aż mi się kwarantanna przypomina 🤣 a pierożki polecam. Może namów tate
|
I to jest plan! Chociaż mój tata mało kluskowy jest
A z kwarantanną to prawda - jak więcej byłam w domu to i na chleby starczało więcej czasu, a teraz tylko w okolicy weekendu. Nawet moje zakwasy - pszenny i żytni połączyłam w jeden bo nie było sensu hodować oba
Cytat:
Napisane przez damdalena
Pieczony kurczak gyros, ziemniaki i marchew z rozmarynem, buraczki z cebulką i jabłkiem, rukola z pomidorkami koktajlowymi i sosem balsamico - taki wczoraj obiad wymociliśmy jak teściowa ze swoją siostrą przyjechały nie zapowiedziane w porze obiadowej... Mówiłam już, że nie lubię teściowej? Niezbyt zgrany ten zestaw obiadowy nam wyszedł, ale mogła choć pochwalić improwizację Dobrze, że akurat mieliśmy dużą porcję mięsa kupioną. Na deser się nie wysilałam, choć mogłam jakieś crumble szybko trzasnąć - mąż poleciał do sklepu po ciastka. A miała być leniwa niedziela w piżamach przed kominkiem...
|
Improwizacja świetna! Ale współczuję bo też nie lubię niezapowiedzianych gości. Moi teściowie z kolei zawsze na imprezki lubią przyjechać tak 20-30 minut za wcześnie. Na szczęście już o tym wiem i jestem uszykowana
Cytat:
Napisane przez KarolinaK
Pokaz stopki .
Włosy nam juz długaśne ale nie chce skracać. Chciałabym taki ogon w pierwszego zdjecia a kolor z drugiego. Nie wiem czy mi zrobi. Bo zawsze robie identycznie wiec sie juz chłopak przyzwyczaił i ciezko mu zmienic ale robi zawsze dobrze . Jesli zmiana bedzie widoczna to wstawię fotkę a jak nie to beda takie jak zwykle
|
Ale to bym musiała pończoszki ściągać zrobiłam klasyczną czerwień - jestem mega zadowolona bo sama sobie nie lubię robić nic ani u stóp ani u rąk. Tylko skurcz mnie w trakcie złapał bardzo niemiły, nie zdarzyło mi się to od pogrzebu mamy, ale to pewnie noga ścierpła i dlatego.
Fajny pomysł na włosy - ja od dłuższego czasu tylko podcinam
|
|
|