[Drakan]

A w ogóle jak macie ochotę na nietypowe klimaty to z tych mniejszych polecam The Path - 7 dziewczynek, 7 wersji Czerwonego Kapturka, a jak pójdziesz grzecznie do babci bez zagłębiania się w las... to przegrasz!

Z tych średnich polecam dwie pozycje studia Ice Pick Lodge. Rosjanie, więc to wiele tłumaczy... Pierwsza z nich to Pathologic. 3 postaci do wyboru, każda ze swoją fabułą, a ich losy się ze sobą zazębiają. Działają w mieście odciętym od świata, gdzie czas się zatrzymał, mieście ogarniętym zarazą, której przyczyn próbują dociec. Przy okazji podwójne i poczwórne dno fabularne.
Druga gra to Tension, Turgor lub The Void, zależy na jakie wydanie się trafi. próby wytłumaczenia fabuły raczej w wierzchniej warstwie opierają się wszelkiej logice, albo jeżeli już brzmią dziwnie. No bo co? Zbierasz kolory i mażesz sobie jakieś znaczki do tego nie wiesz gdzie jesteś, czy w ogóle żyjesz, kim jesteś, a do tego wokół jakieś tajemnicze, eteryczne nagie kobiety oraz na wpół zmechanizowani mężczyźni... i to wszystko najwyraźniej ma do ciebie jakiś interes, mówiąc o rajach, koszmarach, bólu i uwolnieniu. Do tego krajobrazy, które mogły by się tylko przyśnić i nieziemska muzyka. Tym niemniej wciąga nieprzeciętnie i składa do przemyśleń różnorakich, a dno fabularne nie jest już nawet poczwórne do kwadratu. w założeniu miała być artystyczna i jest. pod każdym względem. to mój hit.

Ostatnia zaś seria gier, której chyba przedstawiać nie muszę to Silent Hill, czyli coś do grania, coś do bania się i coś fabularnie do zastanowienia się.

A wy znacie jeszcze jakieś dzikie produkcje?