[MagJa]

Napisane przez margitta

KRAKÓW


dr Waligóra ze ScanMedu na ul. Armii Krajowej. Tragedia. Traumatyczne przeżycie, które się potem baaardzo długo pamięta. Zostałam potraktowana jak małą dziewczynka z fanaberiami. "13, 14, 19 lat przychodzą tu takie i myślą, że tabletki anty to cukierki! One są dla mężatek, które robią to 7 razy dziennie!" Jej badania nie jestem w stanie opisać... a badania hormonalne powiedziała, że jak chcę to niech sobie robię u lekarza rodzinnego.

Napisane przez Smerfi

Kraków

podpisuje się pod negatywną opinią margitty co do pani Waligóry

I ja też, niestety, potwierdzę tą opinię. Pani doktor jest niemiła, opryskliwa, niedelikatna przy badaniu, a do tego łaskę robi, że wypisze receptę na pigułki. Nie rozumiem skąd te tłumy u niej pod drzwiami
Co do tych pigułek, to osobiście nie miałam z nią przejść żadnych, bo byłam u niej aż 2 razy (o ten drugi za dużo), ale koleżanka, która przyszła na badanie pierwszy raz akurat do niej od razu została zjechana, i za to że pigułki by chciała (a o niczym takim nawet nie wspomniała) i za to, że przychodzi w nieodpowiednim momencie cyklu. Wg tej pani doktor badać można tylko zaraz po okresie, a koleżanka była jakoś przed. Szczerze mówiąc nigdy się z taką opinią nie spotkałam