2019-11-29, 08:39
|
#4045
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Napisane przez groszek75
A jaką masz odmianę? Kiedys jeździłam specjalnie po worek taki 10 kg to sie nazywaly Lilly.
Ja sie strama tak gotowac by codziennie co innego, czyli jak wczoraj jakies cos typu tortellini to dzis juz ziemniak czy w zupie czy do drugiego. Wtedy jutro np. ryz czy kasza. Ale tez ziemniakow najwiecej jadamy
|
Niby vineta, ale wiesz... ten pan mówi vineta, babka na targu, która sprzedaje paskudztwo też upiera się, że jej to vineta... Grunt, że ten konkretny rolnik ma zawsze te same, bo tymi nazwami bym się tak mocno nie sugerowała. Niestety, wiem że to głupie.
U nas z różnorodnością jeśli chodzi o rodzaje potraw, czy rotację warzyw, mięs i innych takich jest serio ok. Tylko właśnie jako dodatek najlepiej mi wchodzi ziemniak na milion sposobów (a jak na obiad nie było to chociaż na kolację zjem sałatkę jarzynową z ziemniakami ), tak samo baza - zapiekanki makaronowe czy z ryżu są dla mnie niejadalne, a do ziemniaczanej można wrzucić każde warzywo w dowolnej ilości i już jest spoko.
---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------
Cytat:
Napisane przez kasztanka3
Z tych samych powodow wybieram makaron
|
Takie rzeczy piszecie, że ja teraz sama nie wiem, czy to moje lenistwo nie jest aż takie wielkie, jak mi się wydawało, czy jednak miłość do ziemniaka jest o wiele większa, niż powinna.
|
|
|