[ijaa]

witaj KasiuW

Ja mam podobny problem. Myję głowe codziennie, bo inaczej wyglądam jakbym smalec nałożyła sobie na głowę.
Zaczęłam wstawać ciut wczesniej i myć je rano, ale efekt jest tego taki, że siedzę teraz w domu z 39 stopniową gorączką - wiadomo, rozgrzana głowa, niedosuszone włosy i na mróz by dojechać do pracy.

Też mam włosy do łopatek i są raczej suche. Właściwie napewno sa suche. Przetłuszczają sie tylko przy głowie.
Kiedyś były jeszcze w gorszym stanie ale używalam odżywkę która bardzo im pomogła. Zwie się Henna tretament Wax. Naprawdę bardzo dobra. Nawilża włoski, stają się po niej miękkie.

Jest mi po niej o niebo lepiej. Naprawdę odzyskały kondycję. Końcówki są jeszcze trochę suche ale z tym mam zamiar poradzić sobie nożyczkami, podcinająć je comiesiąć dosłownie o 0,5-1 cm.

Szampony obojętnie jakie bym nie stosowała świeżość włosów znika po jednym dniu.
A co do suszenia suszarką to w moim przypadku pomaga to ciut na tą ich tłustość przy skórze. Zawsze suszę suszarką włosy, a gdy zdarzy się wyjątek żę nie wysuszę już po paru godzinach wyglądają koszmarnie. Wiec moze warto by zaopatrzyć się w nową suszarkę + jaką maskę, czy balsam w celu ochrony przed ciepłem.

Pozdrawiam.