Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Kosmetyki Catrice - cz. III
Cytat:
Napisane przez MissApple
Po przemyśleniu sprawy chyba jutro wrócę do Natury po jedną ze szminek (ale jeszcze nie wiem czy Revel the Red czy Soulful) i jeśli jakimś cudem dołożyli szampański cień to i po niego. Mam nadzieję, że nie zmięknę i nie kupię toppera i jasnej pomadki (mam już chyba pierdylion lakierów których nie zdążę zużyć i może komuś to się wyda śmieszne ale uważam, że podobny efekt do tej jasnej pomadki da wymieszanie dowolnego złotego rozświetlacza z balsamem do ust czy choćby wazeliną). Szkoda, że cenowo jest taka przepaść pomiędzy Hebe a Naturą, ale i tak w sumie SpectaculART miało nie być w Naturach więc lepiej mieć chociaż możliwość pomacać ją na żywo Pewnie kupiłabym limitkowy rozświeltacz na aukcji i później byłoby zgrzytanie zębami, że kupiłam coś zupełnie innego niż się spodziewałam.
---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------
I oczywiście bardzo miło mi jest słyszeć [czytać ], że ktoś ma podobne odczucia odnośnie kosmetyków
|
mnie kusi najjaśniejsza pomadka mimo tego że pewnie jest tak jak napisałaś. fajnie mieć coś, co nawilża w ładnym opakowaniu i do tego jeszcze z lekkim złotawym zmrożeniem I jakoś tak najciemniejszy lakier mnie zaczął kusić.
Ogólnie to mam chęć jeszcze raz iść zmacać rozświetlacz i cienie. niech ktoś mi to wybije z głowy...
[1=4a76f9601d26f07fbd1341d 93bf1dac994330f1e_6420ce7 2cabf7;38328187]zanabyłam tylko najciemniejszą pomadkę i po pierwszych testach jestem zadowolona na tyle, że mam ochotę i na tą różową, co mnie dziwi, bom kompletnie nieszminkowa
coco kiciusia - dokładnie, my lips but better [/QUOTE]
Bo one są właśnie takie inne.
Bardziej jak szminkobalsamy z delikatnym kolorem. Ja moją Revel the Red uwielbiam, a po nocach śni mi się Artfully Lustrous
Cytat:
Napisane przez karolcia198506
Przyszłam Was pokusić topcoatem z limitowanki pod spodem Iced Latte
|
Ja cie, ale cudo ciekawe, czy mój Iced latte jeszcze żyje, można by coś takiego wyrzeźbić a do czego użyłaś gąbeczki? mani nie wygląda, jakby była potrzebna
Cytat:
Napisane przez Charmain
|
Z LE absolutnie nic mi się nie podoba
Za to nowości
miętowy cień,
na pewno przyjrzę się Intensif'Eye, palecie nude i kredkom longlasting,
liner żelowy ciekawy, ale mam ten z WTLV
BB Creamy mnie rozśmieszyły, ale kamuflaże chętnie obadam ciekawe, jaki będą miały skład - zapychający czy nie.
I tak ogólnie to Was nadrabiam , więc...
Cytat:
Napisane przez coco_kiciusia
w gratisie dostałam tusz Catrice Sensitive Eyes. Na razie nieotwierany (mam nadzieję) - zastanawiam się, czy go zostawić, czy puścić dalej bo po recenzjach widzę, że on taki raczej dzienny, a ja wolę mocno podkreślone rzęsy
|
Jeżeli kogoś to interesuje, to ja przez te pół roku byłam całkiem zadowolona z Sensitive Eyes. Mimo, że nie przepadam za takim dziennym efektem, ten tusz dawał ładne, estetyczne rzęsy i nie osypywał się. Polecam
Cytat:
Napisane przez adzia2223
Ale zakupy Też się czaję na tego żelka ale jeszcze nie wiem czy go kupię. Jak użyjesz to dasz znać, czy fajny?
|
Co prawda żelek Sherlock & Khaki Holmes już nie do dostania, ale swoją opinię wyrażam otóż raczej nie był wart zakupu. Kolor owszem ma piękny, ale w opakowaniu, na oku wiele traci, robi prześwity, jest twardy, nie tak maślany jak linery żelowe z essence. Tym niemniej co jakiś czas go będę używać, na przykład na czarną albo brązową kredkę.
Cytat:
Napisane przez Hedvigis
Zazdroszczę, że on Ci pachnie jogurtem truskawkowym, bo mnie on pachnie smażoną cebulą Użyłam go raz i leży
|
O rany, to mnie zabiłaś tym porównaniem aż poszłam powąchać ale nie, ewidentny zapach chemicznej truskawki, smażonej cebuli tam nie czuję
Cytat:
Napisane przez ewwwa
Paletki Paris i Shanghai są piękne
|
Zgadzam się, świetne. Szkoda, że tej limitki u nas nie było.
Cytat:
Napisane przez vea7
A właśnie widziałam, ale najpierw tutaj posta napisałam, a potem sprawdziłam "pomadkomaniaczki"
Czyli dalej szukam "wozu strażackiego"
|
Ten kolor był w szminkobłyszczykach Catrice z limitki WTLV. Ten pierwszy był piękną strażacką intensywną czerwienią ani grama buraczka czy różu.
Od siebie polecam również KOBO Celebrity Lips, 304 Catwalk Red. Czasami jeszcze występują w naturowych koszyczkach wyprzedażowych. Ale to nie jest typowa strażacka czerwień, jest lekko malinowa, ale nie buraczkowa
Moje dwie ulubione czerwienie a jestem bardzo wybredna i z zasady nie lubię mocnych kolorów na ustach, ale te są wyjątkiem
Edytowane przez coco_kiciusia
Czas edycji: 2013-01-02 o 17:34
|