[helvetet]

Napisane przez meedd

Dobre repetytoria z polskiego? Niestety niezbyt moja dziedzina Co do planów na wakacje.... Udało mi się zrealizować 0.00001% tego co załozyłam i jestem z jednej strony na siebie bardzo zła, a z drugiej wiem, że czasem trzeba też odpocząć..

mam to samo, chciałam zacząc od połowy lipca, jednak ciągle termin gdzieś się przekładał na następny tydzień. Wydaje mi się, że byłam przemęczona nauką, musiałam zrobić taki detoks i sobie wszystko odpuścić. Teraz chcę się małymi krokami wdrażać już w naukę, ale nie będe przesadzać. Myślę, że jak zacznę od września, ba nawet od października to dam radę jeśli chodzi o polski i angielski (w tym R). Najbardziej przeraża mnie matematyka, ale to inna bajka