2016-12-15, 07:13
|
#77
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Nareszcie nadszedł ten dzień i wczoraj zrobiliśmy z dziećmi czystkę w zabawkach. Była okazja, bo organizowana była zbiórka rzeczy do domu samotnej matki, zabawki były jedną z głównych potrzeb, zaraz po żywności i chemii.
Dzieci ku mojemu zaskoczeniu bezproblemowo rozstawały się z zabawkami którymi już się nie bawią. Sami wybierali i pakowali do pudła, jak dowiedzieli się że to dla dzieci które nie mają zabawek czy mają mniej niż oni.
Przy okazji odpowiedziałam na "trudne pytania": kto to jest samotna matka, dlaczego jest samotna, po co samotnej matce zabawki, czemu mówi się "samotna matka" skoro ma dziecko to nie jest samotna.
No i moje dzieci dowiedziały się że nie wszystkie dzieci mają takie domy jak oni z mnóstwem zabawek. Dla starszego to był szok. Nie wyobrażał sobie że można żyć inaczej.
Także edukacja + dobry uczynek + minimalizm w zabawkach w jednym
|
|
|