[Mahdab]

Napisane przez holgath

Krew na plakacie się słabo sprzedaje. A Tesco ma sprzedać karpie w odróżnieniu od aktywistów/ek, których celem jest wywołanie emocji.
A cały proces obcinania głowy karpiowi, można sobie obejrzeć na żywo, obok, na stoisku rybnym.


OK. Ale wtedy powinno się być konsekwentnym i mieć taki sam stosunek do poniższych akcji. (nie piszę o poglądzie na przekaz i cel, ale o środkach wyrazu)

EDIT: Na prośbę elvegirl, obrazy zamienione na linki. UWAGA dla niektórych mogą być drastyczne.
xxx

PS: Nie wchodząc w światopoglądy, moim zdaniem te formy przekazu są dopuszczalne.

O co ci chodzi? Przed chwilą napisałaś, że niekonsekwentne jest oburzenie na plakaty płodów, kiedy widzimy martwe karpie na reklamach. Napisałam ci różnicę, sama sobie to wytlumaczyles, że słabo by się to sprzedało i dalej swoje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz