2006-03-05, 12:38
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 316
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
ja jechalam autobusem, na przeciwko mnie siedziala struszka z jakims kwiatkiem doniczkowym, no i nagle pojawil sie kanar i prosi o bilety, ja mu pokazalam, staruszka tez, a obok siedzialo dziecko , ktore nie mialo biletu, ten kanar zaczal to tego dziecka podskakiwac, wymadrzac sie, a babcia wziela tego kwiatka doniczkowego i rypnela go w glowe heheheh mytslalam, ze umre ze smiechu, caly autobus bil babci brawo... jakby mi ktos to opowiedzial to pewnie nie uwierzylabym, a tak widzialam na wlasne oczy
|
|
|