Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
raczej nie przypominam sobie żadnych zabawnych sytuacji związanych z komunikacją miejską.pamiętam,że kiedyś,daaawno temu,jak jechałam z rodzicami samochodem,stanęliśmy na światłach,obok nas zatrzymał się autobus.i wtedy...pokazałam język kierowcy!!! wiem,to było głupie... jestem pewna,że ukatrupiłby mnie,gdybym mu wpadła w ręce
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..."
|