[xcokzo]

Napisane przez smarti2230

Witam i Z góry przepraszam jeśli podobny wątek już istnieje, jednakże stoję przed całkiem sporym dylematem🤯.



Jestem tegoroczną maturzystką, zadowoloną z większości swoich wyników; wykluczając historię, która nie poszła mi jakoś szczególnie dobrze, a już z pewnością nie tak dobrze żeby dostać się na dzienną psychologię na UAM, gdzie ten przedmiot niestety najbardziej się liczy, a ilość chętnych przerosła nawet liczbę kandydatów na prawo.

Psychologia jest jednak moim największym zainteresowaniem praktycznie od początków liceum i jestem pewna, że to właśnie w tym kierunku chciałabym się dalej kształcić i w przyszłości mieć związana z tym pracę.



I tutaj pojawia się mój największy dylemat...

Lepiej wybrać psychologię zaoczną na UAM i po 1 roku jeśli będę mieć wystarczająca średnia- starać się o przeniesienie na 2 rok na dzienne? Czy może lepiej wybrać się na prywatny SWPS i pozostać tam już do końca/ ewentualnie starać się o przeniesienie na UAM lub poprawić maturę z historii i wziąć ponownie udział w rekrutacji na UAM?



Moja sytuacja finansowa nie jest jakaś świetna, jednak mieszkam w okolicach Poznania i od września mam zagwarantowaną pracę przy udzielaniu korepetycji u znajomego z wieloletnim doświadczeniem (wszystko legalnie, już teraz mam zapewnionych paru chętnych, mogę dopasować godziny do moich studiów). Dzięki temu mogłabym pomóc moim rodzicom w finansowaniu mojej dalszej nauki, tyle że nie mam pojęcia na której uczelni....





Czy ktoś stał kiedyś przed podobnym dylematem i mógłby mi doradzić co zrobić? Co zrobilibyście na moim miejscu?

Mogę wiedzieć co wybrałaś? Mam teraz bardzo podobną sytuację i jestem w ogromnej kropce..