Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;58302396]Ale czy serio ten temat ma się zamienić w dyskusję na temat feminizmu? Czy ja się muszę koniecznie określać mianem "feministki"? Kogoś to boli, czy co?[/QUOTE]
Świadczy o ignorancji.
|