[meliandra]

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88890928]Zużyte podpaski do kosza w łazience. I pampersy też jakbym nie miała garażu Rozumiem, że nie każdy ma kompostownik przy domu, ale tu ktoś napisał, że wyrzuca obierki i spleśniałe owoce do zmieszanych [/QUOTE]

Ale w łazience ten kosz zwykle jest mały. 2 pampersy i byłby zapchany.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88890998]Mam jedna lazienkę laczona z toaleta. Kosz mam pod zlewem kuchennym. Nam wystarcza.
Po co Ci az tyle koszy na Twoje wlosy? Masz 3 dodatkowe miejsca do sprzatania i trzy dodatkowe worki na smieci do wyrzucenia.[/QUOTE]

Ja w tym łazienkowym koszu nie ma worka. Wrzucam tam tylko rolki po papierze, które potem daje do papieru, opakowania po kosmetykach, które daje do plastiku, waciki, które nie brudzą i te nieszczęsne podpaski, które są w papierze, więc też nie śmierdzą i to przerzucam do zmieszanych Co jakiś czas ten kosz myję.

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891041]Ktoś zapytał czym się niby różni zużyta podpaska od obierek.

Nigdy nie napisałam, żeby nie wyrzucać resztek mięsa do zmieszanych więc sobie nie dopowiadaj. Napisałam, że ja nie wyrzucam resztek z mięsa, bo go nie jem. I że jak mam odpady bio to od razu wynoszę do kompostu. Nie wypowiadałam się na temat żadnych innych resztek. Tylko na temat podpasek, pampersów i odpadów bio

No nie wiem jak sprzątałam kuwetę chociaż nie kocią to od razu to wynosiłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ty się wypowiadasz na temat tego, że podpaska to taka fujka, że jak to można w kuchennym koszu trzymać i robić jednocześnie w kuchni jedzenie. My się pytamy czym różnią się bakterie z podpaski od bakterii z bio, że wg Ciebie jedne w kuchni można trzymać, a drugie nie, ale nie możemy się doczekać odpowiedzi

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891058]Ale ja nigdy nie pisałam, żeby nie wyrzucać odpadków z mięsa czy nabiału do zamieszanych.

Tylko jak ktoś nie widzi różnicy między obierkami, które podlegają biodegradacji a zużyta podpaska to słabo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Więc wytłumacz nam wszystkim tutaj zgromadzonym tą różnicę. Bo my mówimy w kontekście smrodu i bakterii i chyba dla większości tutaj i bio i zmieszanie i podpaski pod tym kątem są w jednej kategorii.

[1=931ac3f6cba7b1494570b6a 5729a2a8e5c992d8d_613a91f 201da6;88891110]Ale pisałaś o bieganiu do garażu albo do wiaty pod blokiem, więc ci odpisałam, że wcale nie trzeba biegać.

Mieszkałam kiedyś długi czas poza "bańka" czyli w mieszkaniach i serio nie wierzę, że ktoś nie ma miejsca na dodatkowy kosz XDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ale co ten dodatkowy kosz zmieni w kontekście bakterii? Śmieć to śmieć. Podaj mi jeden racjonalny powód na dodatkowy kosz na podpaski i pampersy i dlaczego nie mogę one być w zmieszanych w kuchni? Poza tym masz świadomość, że taka zwinięta podpaska praktycznie w ogóle nie śmierdzi, bo ta krew zasycha?

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88891114]Ooo tak, resztki ryb to trzeba wyrzucać od razu.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Tak. Mam nadzieję, że dla osób ode mnie z pracy, które jedzą jakieś śledziki na raz i nie wrzucą opakowania do jakiegoś worka tylko bezpośrednio do kosza jest specjalne miejsce w piekle Tak samo jak dla tych co talerze po takim posiłku bez płukania wkładają od razu do zmywarki

Napisane przez melkmeisje

Od koszyczka ratunkowego na weselu do kosza na podpaski w łazience bardzo krótka droga na wizazu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I tu kosz i tu, więc gra gitara