2019-02-09, 20:36
|
#889
|
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Praca za granicą - ZBIORCZY
[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8647668 8]21kasia21, prawieCudzoziemka, kaledonia,
dziękuję wam dziewczyny za takie odpowiedzi z tymi 20 tys mnie poniosło. 15 wystarczy w zupełności. Po prostu jedziemy pozniej na praktyki z erasmusa do Włoch i przydałoby się mieć więcej niż to stypendium, które oferują...
Z doświadczenia, ile wczesniej nalezy szukac sobie tam pracy?
Niemcy raczej odpadają, nie znamy języka. Koleżanki wspominały coś o... Islandii, ale to wydaje mi się być za drogą imprezą...[/QUOTE]
O Islandii, jako o kierunki emigracji jeszcze nie słyszałam
Jeśli chodzi o szukanie pracy to jest to różnie.
Są pracy sezonowe, np. stroiki świąteczne czy zbieranie borówek, na które nabór jest wcześniej. Niektóre oferty są z tygodnia na tydzień. Zależy od rodzaju pracy czy nawet i samej agencji.
Może spróbuj bezpośrednio aplikować do holenderskich agencji pracy, wtedy ominiesz jednego pośrednika- a to zawsze mniej strat finansowych Ja swojego czasu szukałam pracy tylko i wyłącznie w parze, więc było to nieco utrudnione, ale nie niemożliwe
prawieCudzoziemka, to widzę, że mogłybyśmy obie tutaj wiele napisać
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
|
|
|