Dot.: Jak to zrobić,aby wiecznie nie być na diecie i nie tyć?
Dostosowałam się do prawie wszystkich Waszych zaleceń i propozycji (z wyjątkiem ćwiczeń,bo nie mam na nie czasu,a szkoda).
Zmieniłam całkowicie sposób gotowania,a czasami tylko jemy jakieś ulubione przysmaki.
Dziękuję wszystkim za dobre rady i pomysły
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
|