[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

No bez przesady. Brzydu, Ty nosisz na dworze maseczkę? Przecież spacer ma być dla zdrowia, dotlenienia się, a jakie to zdrowe, jak oddychać nie idzie?

Ale tylko spacerując w lesie lub w parku, możesz być bez maseczki... oficjalnie.

Fajnie, że ludzie wygrywają sprawy, tylko czy każdy ma na to czas? Musiałabym się zwalniać z pracy, żeby móc uczestniczyć w rozprawie sądowej przeciwko mnie. Nawet jeśli ta rozprawa miałaby się odbywać online, to nie mogłabym tego robić będąc w pracy.
Staram się nie nosić maseczki tam, gdzie nie muszę. Ale już raz mnie zaczepiła Policja gdy jej nie miałam. Średnia przyjemność, chociaż nawet jednego zdania z nimi nie zamieniłam, poza odpowiedzeniem im „Dzień dobry”. Po prostu sobie poszłam...

Inna sprawa, że spacerując obok Błoń u nas w mieście, też miałabym maseczkę w kieszeni. Nie jest to raczej miejsce w którym uznałabym za stosowne noszenie jej.