Dot.: Niedziela bez zakupów - cz. 3
No mi się właśnie zdarza wracać na studia w niedzielę. Przed wyjazdem czyszczę lodówkę, więc teoretycznie powinnam głodować do poniedziałku. Jeśli akurat zdarza mi się powrót w niedzielę niehandlową to wiozę kilkaset kilometrów kawałek chleba i jakiś serek w torebce.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|