Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Planowanie ciąży część 16! Niech magia wątku trwa a II sypią się grupowo!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-09-04, 19:43   #2692
Kicia_e
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 63
Dot.: Planowanie ciąży część 16! Niech magia wątku trwa a II sypią się grupowo!

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
O to gratulacje Synka 🥰🤩
Widzę, ze nam dominują chłopcy w brzuszkach na wątku. dobrze, ze Juz Lepiej sie czujesz, zycze zeby reszta ciąży byla laskawsza

My dzis mielismy usg , przekroczlismy kilogram 🤩[emoji173]🥰 dokladnie 1030g ma Tymek
Dziękuję Z tego co widziałam, ostatnio same dziewczynki się rodziły, więc teraz pora na chłopców, może się wyrówna

Cieszę się, że z synkiem wszystko dobrze. To już kawał chłopa A który to już tydzień u Ciebie?

Cytat:
Napisane przez Meamia Pokaż wiadomość
Kicia gratuluję synka ) Zobacz, obie jesteśmy marcówkami, ja jeszcze przed pierwszym echo, a Ty już znasz płeć [emoji854].
Mój TŻ twierdzi że na pewno mamy dziewczynkę, ja z kolei obstaję za chlopcem. Zobaczymy na kogo wyjdzie [emoji6]
Dziękuję U mnie to może być nawet koniec lutego, bo synek rośnie jak na drożdżach Niedawno jak miałam USG to termin już był inny niż na pierwszej wizycie. Teraz przewidywany termin to 1 marzec 2020. A nie śni Ci się płeć dziecka? Mi ciągle śniło się coś niebieskiego. Zwykle miałam do wyboru z dwóch rzeczy o kolorze różowym i niebieskim i pierwsze co chwytałam to była rzecz niebieska, a normalnie w realu wzięłabym różową Intuicja też mi podpowiadała, że będzie syn, choć miałam nadzieję na córeczkę TŻ od początku obstawał przy synku i jest synek

Cytat:
Napisane przez Siva5 Pokaż wiadomość
Mój pierwszy cykl starań po laparo niestety nie był szczęśliwy..
Owu była w Turcji, starania na luzie i co?
Chyba za bardzo się nastawilam bo bardzo tym razem to przeżyłam [emoji57]
Dziś 8dc może w końcu się uda..
Ehh
Siva5 z reguły pierwsze cykle starań nie są tymi szczęśliwymi, ja zaszłam w drugim cyklu, wiele moich koleżanek też, więc nie ma co się smucić, tylko trzeba działać dalej. Organizm po laparo też musi dojść do siebie, zwłaszcza, że byłaś znieczulona ogólnie. Także głowa do góry i działaj dalej

Cytat:
Napisane przez Juncia Pokaż wiadomość
Moja Julka dziś skończyła tydzień. Jest cudowna i podbiła nasze serca. Na razie jest chyba dość lajtowo, tak mi się wydaje trochę z KP mamy problem, ale walczymy.
Muszę też powiedzieć, że jestem zachwycona zaangażowaniem męża.
Super Rosną te nasze maluszki wątkowe jak na drożdżach. Już minął tydzień, jak ten czas szybko leci... Widzę, że już się dotarłyście Cieszę się, że masz takie wsparcie w mężu. Ja sama jestem ciekawa jak mój TŻ będzie wywiązywał się z roli ojca. Widzę jakie ma podejście do dzieci i ten widok zawsze mnie rozczula, ale nie mogę się doczekać aż zobaczę jak to będzie, gdy nasz maluszek pojawi się na świecie
Kicia_e jest offline Zgłoś do moderatora